♫ Ira - Parę chwil
Piszę teraz bo tata dzisiaj wrócił i tak jakoś w sumie nie było czasu. Nawet nie wiem co tu chcę napisać. Nie pierwszy raz tak mam, ale dobra. Słucham sobie Iry i staram się jakoś ułożyć to co mi siedzi w głowie. Przez ten weekend praktycznie odcięłam się od ludzi których widuje codziennie w szkole.
Od września myślałam, że wszyscy są cudowni, kochani i super. Dopiero dzisiaj mnie oświeciło jak bardzo są zakłamani i próbujący za wszelką cenę udowodnić mi gdzie moje miejsce. Oczywiście nie wszyscy, ale jednak. No bo przepraszam bardzo ale nie rozumiem pewnej rzeczy: najpierw obrabiasz komuś dupę a potem robisz sobie z nim słit focie na fejsa. Przepraszam, oszalałam. Nie wiem ja tak mam, że jak kogoś nie lubię i obrabiam mu dupę (tak, zdarza mi się, możecie mnie ukrzyżować) to trzymam się od tej osoby z daleka, nie interesuje się jej życiem i mam ją w głębokim poważaniu. A tu w sobotę zobaczyłam coś zupełnie innego. Laska nr. jeden obrabia lasce nr. dwa razem z całą klasą dupę, a następnego dnia mówi jak ją kocha i robi sobie z nią zdjęcia które potem lądują na fotoblożku czy gdzieś jeszcze indziej. Ludzie są tacy zabawni, naprawdę.
Mam ochotę wybuchnąć śmiechem kiedy parę osób próbuje mnie usadzić, uciszyć lub po prostu zrobić wszystko bym straciła wiarę w siebie i wiedziała, że zawsze powinnam pytać o pozwolenie nim w ogóle pomyślę. Chyba w każdej klasie znajdą się takie osoby, które chcą usadzić innych. Joghurt się buntuje i nie pozwoli by ktoś mu mówił co ma robić. Wybaczcie, ale to nie gimbazjum kiedy mogliście robić ze mną co chcieliście, tak.
Oh i również nie rozumiem osób które najpierw liżą mi dupę, a potem ją obrabiają wzdłuż, wszerz i po przekątnej. Ja rozumiem, że nie każdy jest idealny i takie tam, ale bez przesady. Myślenie w kategoriach `podliżę się jej, zdobędę zaufanie a potem wyjawię na forum szkoły` nie ma sensu, naprawdę. Z reguły to co w głowie mam na języku, ewentualnie daje wam do zrozumienia jak jest. Po za tym wybaczcie, ale zwierzam się ze wszystkiego tylko jednej osóbce, więc po co to wszystko? Nie szkoda wam czasu?
Tak mówcie mi, że jestem nieidealna, głupia, brzydka, gruba, że mam krzywą twarz, że jestem strasznie dziecinna, a moim optymizmem można się pociąć. Proszę, mówcie mi tak dalej. Czekam. Tylko wiedzcie jedno - ja z pewnymi osóbkami mam z tego tyle śmiechu, że pewnego dnia przez was zejdziemy. Ale dobrze, róbcie tak dalej. Karma i tak do was wróci, zobaczycie. A teraz buziaczki frajerzy, idę zaraz spać.
Aha, jeżeli myślicie, że bez znajomości można coś w tym świecie osiągnąć, a pieniądze nie są potrzebne do spełnienia marzeń - mam dla was złą wiadomość. Niestety życie to nie bajka i nic za dotknięciem czarodziejskiej różdżki się nie spełni, serio. Bez nazwiska, znajomości, pieniędzy... niewiele zrobicie. No chyba że się sprzedacie - w tedy wam pogratuluje... głupoty i braku szacunku do siebie. Nie żeby coś, ale piszę tylko to co zauważyłam.
Myślę, że kocham pewną osobę tak bardzo, że nie wyobrażam sobie bez niej dnia. Tak bardzo się cieszę, że mam ją na wyciągnięcie ręki. Tak bardzo się cieszę, że widuje ją codziennie. Tak bardzo się cieszę, że mogę jej powiedzieć o wszystkim. Tak bardzo się cieszę, że ją mam. Tak bardzo się cieszę, że dzięki niej odzyskuje wiarę we własne siły. Tak bardzo się cieszę, że dzięki niej każdy mój dzień jest piękny. Tak bardzo się cieszę, że dzięki niej cieszę się na myśl o poniedziałku. Tak bardzo ją kocham. Tak Kochani, jest to dziewczyna.
też nie rozumiem takich ludzi.
OdpowiedzUsuńTak, chyba tak! Ja do tej pory tez nie miałam, ale to był taki dziwny zbieg okoliczności ;o . Dokładnie, w sumie teraz powinnam to robić, a nie chce mi się!
OdpowiedzUsuńtakie to dzisiejsze społeczeństwo ... ;x
OdpowiedzUsuńIra <3
OdpowiedzUsuńObydwie pary skarpetek i czarne i brązowe dostała od cioci wiec niestety nie wiem ale może w marketach czy Galeriach poszukaj po sklepach :)
Treściwy post i na temat.
OdpowiedzUsuńDobry blog, podoba mi się. :)
Jak można być takim "chamskim ludziem" ?! ; X
OdpowiedzUsuń+ Obserwujemy ? ; D
Ciekawy blog! : )
OdpowiedzUsuńjuż jakis czas temu boleśnie uświadomiłam sobie, ze pieniądze są potrzebne... jak spojrzałam ile kosztują ogórki Volkswagena, albo benzyna... -.-
OdpowiedzUsuńZachowanie niektórych ludzi trzeba zostawić bez komentarza... ugh. PS. Też czasem obrabiam dupę, chyba każdy to robi, tylko własnie ważne jest to, żeby nie łazić i nie szczerzyć się do kogoś, ja wszystko potrafię też powiedzieć w oczy, hmm...
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://somewhataboutmylife.blogspot.com/
Myślę, ze nie koniecznie masz racje. Mam kuzyna, który się wybija z ordzinki, jest moim dalszym kuzynem, mega inteligentnym, i jestem pewna ze w zyciu osiagnie duzo. Bez pieniedzy bo ich nie ma, i bez nazwiska i znajomosci tylko wysilkiem, ciezka praca, silnym charakterem i intligencja :)
OdpowiedzUsuńNikt nie jest święty, jeśli chodzi o to ;obrabianie dupy'.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze spotkalam sie z osobami które starają się naśladować wszystko związane z tobą min; słuchają zespołów, piosenek co ty a przy osobach, przy których mogą sie popisać próbują cie skompromitować.
Chyba nie zrozumiesz o co mi chodzi. XD
--
Jestem specjalistką w nic nie robieniu. :D
'Ludnie' to bardzo wredna i fałszywa rasa! Oczywiście nie wszyscy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: two-woorlds.blogspot.com/